Wprowadzenie
Raport Deloitte „Global Tax Policy Survey 2025” wskazuje na kluczowe globalne trendy kształtujące politykę podatkową w najbliższych latach. W badaniu tym ponad 1100 dyrektorów podatkowych i finansowych z 28 krajów określiło, które obszary mają największy wpływ na działalność ich firm.
Do pięciu głównych zagadnień należą: przejrzystość i raportowanie, cyfryzacja podatków, zrównoważony rozwój (ESG), globalna reforma podatkowa (m.in. filar drugi OECD) oraz przyszłość modeli pracy. Poniższa analiza omawia wyniki raportu Deloitte w kontekście polskich realiów – w szczególności wpływ tych trendów na polskie firmy z branży doradztwa podatkowego, księgowej, podatków międzynarodowych oraz e-commerce. Skupiamy się na zagadnieniach mobilności pracowników (np. Employer of Record, praca zdalna, Global Employment Company) i związanych z nimi wyzwaniach podatkowych oraz składkowych (ZUS), a także na regulacjach takich jak Pillar 2, wymogach ESG, wdrożeniu KSeF, strukturze JPK_CIT oraz postępującej cyfryzacji rozliczeń podatkowych.
Rosnąca przejrzystość i cyfryzacja podatków
Przejrzystość podatkowa i cyfrowe raportowanie zostały uznane za obszary o największym wpływie na biznes już kolejny rok z rzędu. Ponad 80% firm globalnie spodziewa się rozszerzenia zakresu raportowania podatkowego w ciągu najbliższych 2–3 lat. Równocześnie przedsiębiorstwa odczuwają przyspieszoną cyfryzację rozliczeń podatkowych, która wykracza poza tradycyjne kwestie księgowe. Aż 86% państw raportuje postępy we wdrażaniu koncepcji OECD Tax Administration 3.0 (transformacji cyfrowej administracji skarbowej), a 40% ankietowanych firm zauważyło, że narzędzia takie jak e-fakturowanie czy elektroniczne dokumenty celne ułatwiły wypełnianie obowiązków podatkowych. Mimo początkowych wyzwań organizacyjnych, cyfrowa transformacja jest postrzegana jako kluczowy czynnik upraszczający rozliczenia podatków.
Polska również dynamicznie rozwija elektroniczne rozwiązania podatkowe. Jednym z najważniejszych elementów jest Krajowy System e-Faktur (KSeF), czyli centralna platforma do wystawiania i odbioru faktur ustrukturyzowanych. Według ekspertów Deloitte, KSeF stanowi kluczowy czynnik transformacji – docelowo usprawni on proces wystawiania, odbierania i księgowania faktur, a zarazem umożliwi administracji skarbowej szybszą i zautomatyzowaną weryfikację dokumentów. Należy podkreślić, że Polska odroczyła termin obowiązkowego stosowania KSeF: zgodnie z aktualną legislacją Sejmu system stanie się obligatoryjny od 1 lutego 2026 r. dla największych firm (obrót > 200 mln zł w 2025 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. dla pozostałych przedsiębiorców. To daje biznesowi więcej czasu na dostosowanie systemów i procesów, jednak kierunek zmian pozostaje jasny – era e-faktur nadchodzi nieuchronnie. Już teraz Ministerstwo Finansów zachęca do testowania bezpłatnych narzędzi (np. Aplikacji Podatnika, e-Mikrofirma), a KAS szkoli pracowników urzędów skarbowych, by wspierali firmy we wdrożeniu KSeF.
Kolejnym ważnym krokiem w cyfryzacji jest wprowadzenie struktury JPK_CIT. Od 1 stycznia 2026 r. duzi podatnicy CIT (m.in. grupy kapitałowe oraz firmy o przychodach powyżej 50 mln euro rocznie) będą zobowiązani prowadzić księgi wyłącznie w formie elektronicznej i przygotować ich eksport w nowym formacie. JPK_CIT to ustandaryzowany plik (w formacie XML) zawierający dane z ksiąg rachunkowych wzbogacone o informacje podatkowe, co umożliwi organom skarbowym bardziej szczegółową analizę i porównywalność danych między podatnikami. Pierwsze raporty JPK_CIT za rok 2025 największe podmioty złożą do końca marca 2026 r.
Co istotne, od 2026 r. wymogi względem raportowanych danych wzrosną – firmy będą musiały m.in. wykazywać ID kontrahenta, numer faktury w KSeF oraz pozycje uzgodnień wyniku bilansowego z podatkowym. Celem tych zmian jest integracja informacji z różnych systemów (JPK_CIT, KSeF, JPK_VAT) i wzmocnienie skuteczności kontroli podatkowej. Dla polskich firm księgowych i doradców oznacza to konieczność aktualizacji systemów finansowo-księgowych, dostosowania planów kont i procedur, a także zapewnienia kwalifikowanych podpisów elektronicznych do autoryzacji plików. Choć zwiększa to obciążenia administracyjne, w dłuższej perspektywie dane dostarczane w ustandaryzowany sposób mogą przyspieszyć procedury sprawdzające i zmniejszyć liczbę szczegółowych kontroli u zgodnych podatników.
Nowe technologie odgrywają przy tym coraz większą rolę. Administracje skarbowe inwestują w analizy danych, algorytmy AI i machine learning, aby szybciej identyfikować nieprawidłowości (co wpisuje się we wspomnianą koncepcję Tax Administration 3.0). Polskie organy podatkowe już teraz korzystają z narzędzi analitycznych do badania plików JPK_VAT, a w przyszłości mogą zautomatyzować sprawdzanie e-faktur w KSeF w czasie rzeczywistym. Jednocześnie, jak zauważa Deloitte, firmy podchodzą ostrożnie do wykorzystania generatywnej AI (GenAI) w obszarze podatków – główną barierą jest obawa pracowników przed pełną automatyzacją. Narzędzia oparte na sztucznej inteligencji mają jednak docelowo odciążyć personel od rutynowych zadań (np. wstępnej analizy danych czy przygotowania raportów), co pozwoli ekspertom skupić się na strategicznych kwestiach podatkowych. Dla firm doradczych i księgowych oznacza to konieczność podnoszenia kompetencji technologicznych zespołów i integracji nowych rozwiązań IT z dotychczasowymi usługami compliance.
Mobilność pracowników i przyszłość pracy
Ewolucja modeli pracy – zwłaszcza upowszechnienie pracy zdalnej i hybrydowej – niesie duże implikacje podatkowe i ubezpieczeniowe. Raport Deloitte podkreśla, że przyspieszona przez pandemię digitalizacja zmieniła podejście firm do mobilności kadry. Coraz powszechniej spotykane są rozwiązania takie jak międzynarodowa praca zdalna, a także bardziej złożone modele: Global Employment Company (GEC) – specjalny podmiot w grupie pełniący rolę pracodawcy dla pracowników mobilnych, oraz Employer of Record (EOR) – zewnętrzna firma formalnie zatrudniająca pracownika w danym kraju. Te innowacyjne formy pozwalają przedsiębiorstwom pozyskać talenty bez potrzeby zakładania pełnoprawnej spółki w kraju ich zamieszkania, jednak rodzą one liczne wyzwania podatkowe i w zakresie ubezpieczeń społecznych.
Z globalnej ankiety wynika, że głównym ryzykiem związanym z mobilnymi pracownikami jest obciążenie podatkiem dochodowym od osób prawnych, w tym możliwość powstania zakładu podatkowego (ang. permanent establishment, PE) zagranicznej firmy w kraju, gdzie przebywa pracownik. Aż 76% respondentów wskazało właśnie na ryzyko PE jako najpoważniejszy problem. Dodatkowo firmy obawiają się komplikacji w zakresie cen transferowych – gdy pracownicy świadczą usługi między podmiotami powiązanymi w różnych krajach, pojawia się kwestia prawidłowego rozliczenia tych transakcji wewnątrzgrupowych na warunkach rynkowych. W praktyce powstają pytania, jak alokować koszty pracownika zatrudnionego np. przez GEC do poszczególnych jednostek, czy jak rozliczyć opłatę na rzecz EOR, by uniknąć zarzutu zaniżania dochodu. Firmy doradcze w Polsce już sygnalizują konieczność przygotowania nowych polityk cen transferowych uwzględniających scenariusze z pracownikami zdalnymi czy EOR.
W kontekście polskich przepisów podatkowych sytuacja nie jest jeszcze jednoznaczna. Polskie prawo nie reguluje wprost zjawiska pracy zdalnej za granicą na rzecz krajowego pracodawcy czy zatrudniania Polaków przez zagraniczne podmioty typu EOR. To powoduje ostrożność przedsiębiorstw – jak stwierdza Deloitte, polskie firmy na razie dość powściągliwie korzystają z niestandardowych modeli mobilności, obawiając się skomplikowanych obowiązków podatkowych i składkowych za granicą. Niemniej jednak, presja konkurencyjna na rynku talentów może wymusić zmianę podejścia. Aż 65% ankietowanych globalnie firm deklaruje, że coraz częściej oferuje różnego rodzaju ulgi i preferencje podatkowe (tax incentives) w celu przyciągnięcia zagranicznych specjalistów o wysokich kwalifikacjach. W Polsce też widać pierwsze przykłady takich zachęt – m.in. ulga podatkowa dla powracających z emigracji (“ulga na powrót”) czy zwolnienie PIT dla młodych do 26. roku życia, choć są to instrumenty o ograniczonym zakresie. Możliwe, że w przyszłości pojawią się specjalne preferencje dla tzw. cyfrowych nomadów lub programy zwalniające część dochodów cudzoziemców przenoszących się do Polski.
Ryzyko zakładu podatkowego przy pracy zdalnej jest obecnie jednym z najtrudniejszych do oceny obszarów. Przykłady z praktyki pokazują rozbieżności między organami a sądami. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w kilku interpretacjach stał na stanowisku, że zagraniczna firma może stworzyć zakład w Polsce tylko przez fakt, iż jej pracownik wykonuje tu obowiązki z domu – traktując mieszkanie pracownika jako potencjalną stałą placówkę do działalności gospodarczej. Taka interpretacja zapadła m.in. w sprawie niemieckiej spółki zatrudniającej zdalnie osobę mieszkającą w Polsce. Jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyroku z 24 czerwca 2024 r. nie podzielił opinii fiskusa – orzekł, że wykonywanie pracy zdalnej z terytorium Polski nie prowadzi do powstania zakładu zagranicznego przedsiębiorstwa w Polsce. Sąd podkreślił, iż spółka nie dysponuje w Polsce żadnym biurem ani powierzchnią, a fakt, że pracownik pracuje we własnym mieszkaniu (niewynajętym przez firmę) i korzysta z mobilnych narzędzi (laptop, telefon), nie oznacza ustanowienia stałej placówki firmy. Dodatkowo pracownik nie prowadzi tu samodzielnie biznesu spółki ani nie zawiera umów w jej imieniu. To rozstrzygnięcie – choć nieprawomocne – daje pewną wskazówkę: samo home office nie tworzy automatycznie zakładu podatkowego, o ile spełnione są warunki z Komentarza do Modelowej Konwencji OECD (brak udostępnienia stałego biura przez pracodawcę, działalność pomocnicza itp.). Niemniej każde takie przypadku należy analizować indywidualnie. Organy mogą oceniać inaczej sytuacje, gdzie pracownik zdalny faktycznie pełni kluczowe role w biznesie (np. zarządza sprzedażą na rynku polskim), co może podnieść ryzyko uznania go za tzw. zależnego przedstawiciela przedsiębiorstwa.
Wyzwania ZUS i ubezpieczeń społecznych idą w parze z podatkowymi. Gdy pracownik wykonuje pracę zdalnie z innego kraju, pojawia się pytanie, w którym państwie powinny być odprowadzane składki na ubezpieczenia społeczne. W Unii Europejskiej obowiązuje co do zasady reguła, że pracownik podlega systemowi państwa, w którym wykonuje pracę (jeśli wykonuje znaczącą część pracy w kraju zamieszkania, zwykle >25% czasu, to podlega tamtejszemu systemowi – art. 13 ust. 1 lit. a rozporządzenia 883/2004). Jednak dostrzeżono, że przy telepracy ten próg 25% może zostać łatwo przekroczony, co zmuszałoby pracownika i pracodawcę do zmiany systemu ubezpieczeń. Dlatego od 1 lipca 2023 r. ZUS wraz z instytucjami wielu krajów UE zawarł specjalne porozumienie ramowe dotyczące transgranicznej pracy zdalnej. Porozumienie to umożliwia – pod pewnymi warunkami – zastosowanie wyjątku: pracownik wykonujący zwyczajowo znaczną część pracy zdalnie ze swojego kraju zamieszkania (co najmniej 25%, ale mniej niż 50% czasu pracy) może pozostać ubezpieczony w kraju siedziby pracodawcy. Innymi słowy, jeśli np. polska firma zatrudnia osobę mieszkającą na stałe w Czechach, która pracuje zdalnie np. 2 dni w tygodniu z domu (40% czasu) a 3 dni w Polsce, to dzięki porozumieniu taka osoba może nadal podlegać pod polski ZUS, zamiast być przenoszona do systemu czeskiego. Warunkiem jest uzyskanie odpowiedniego porozumienia wyjątkowego i zaświadczenia A1 z ZUS. Takie uelastycznienie przepisów znacznie ułatwia życie pracodawcom i pracownikom przy modelu hybrydowym, aczkolwiek dotyczy tylko państw, które podpisały ramową umowę (większość krajów UE przystąpiła do niej). W przypadku pracy zdalnej poza UE lub w wymiarze przekraczającym 50% czasu, wciąż konieczne jest analizowanie przepisów lokalnych oraz ewentualnych umów bilateralnych o zabezpieczeniu społecznym. Dla polskich firm oznacza to konieczność śledzenia nie tylko przepisów krajowych, ale i międzynarodowych uzgodnień (ZUS publikuje komunikaty i wyjaśnienia w tym zakresie), a także staranne planowanie polityki HR – np. zawieranie z pracownikami umów określających zasady telepracy zagranicznej oraz obowiązki informacyjne wobec działów podatkowych/HR, by w razie zmiany sytuacji (wydłużenia pobytu za granicą) móc odpowiednio wcześnie zareagować.
Podsumowując, przyszłość pracy będzie coraz bardziej zdalna i globalna, co stawia przed przedsiębiorstwami wyzwania w zakresie zgodności z przepisami podatkowymi i ubezpieczeniowymi. Firmy doradztwa podatkowego w Polsce już teraz rozwijają wyspecjalizowane usługi w zakresie Global Mobility & HR Tax, pomagając klientom w takich kwestiach jak rozliczanie pracowników delegowanych, programy split payroll, czy też obsługa modeli Employer of Record. Branża e-commerce, która często zatrudnia specjalistów IT spoza kraju lub umożliwia pracę z dowolnej lokalizacji, musi zwracać szczególną uwagę na te zagadnienia, aby nie narazić się na nieświadome utworzenie zagranicznego oddziału czy konieczność płacenia składek w innym państwie.
Globalne reformy podatkowe – Pillar 2 i międzynarodowe opodatkowanie
Reforma międzynarodowego prawa podatkowego należy do kluczowych trendów wskazywanych przez respondentów Deloitte. W szczególności w centrum uwagi jest wdrożenie globalnego podatku minimalnego w ramach tzw. filaru drugiego (Pillar 2) planu OECD/G20 BEPS 2.0. Ponad 43% badanych uznało Pillar 2 za jedną z najbardziej przełomowych zmian o spodziewanym dużym wpływie na działalność. Zasady Pillar 2 przewidują, że największe grupy kapitałowe (o skonsolidowanych przychodach powyżej 750 mln EUR) będą opodatkowane efektywnie co najmniej w wysokości 15% w każdej jurysdykcji. Jeśli dana jednostka zapłaci lokalnie niższy podatek, to w ramach grupy ma być naliczany dodatkowy podatek wyrównawczy (ang. top-up tax) dopłacający różnicę do 15%.
Z punktu widzenia firm, Pillar 2 oznacza znaczne poszerzenie obowiązków sprawozdawczych i kalkulacyjnych. Respondenci globalnego badania Deloitte najczęściej wskazują, że nowe regulacje spowodują większą złożoność rozliczeń – tak uważa 43% ankietowanych. Muszą oni wdrożyć dodatkowe procesy obliczania efektywnej stopy podatkowej według skomplikowanych reguł GloBE, co wiąże się z koniecznością konsolidacji danych podatkowych i finansowych z różnych krajów. Pozytywnym sygnałem jest jednak to, że co drugi respondent dostrzega możliwość upraszczania lub znoszenia części dotychczasowych przepisów krajowych w zamian za wdrożenie jednolitego reżimu minimalnego opodatkowania. Innymi słowy, choć Pillar 2 dołoży pracy w jednym obszarze, to może pozwolić rządom uprościć system w innym (np. zlikwidować krajowe minimalne podatki czy ograniczyć rozbudowane ulgi, które i tak stracą znaczenie pod reżimem globalnego minimum).
Co do wpływu Pillar 2 na wysokość podatków płaconych przez firmy, oczekiwania są podzielone. 46% przedsiębiorstw spodziewa się istotnego wzrostu obciążeń podatkowych wskutek wprowadzenia globalnego minimum, kolejne 47% przewiduje jedynie niewielkie zmiany, a tylko 5% uważa, że nie będzie to miało wpływu na ich zobowiązania. Taki rozkład odpowiedzi sugeruje, że skutki będą mocno zróżnicowane – grupy dotychczas korzystające z rajów podatkowych czy preferencji mogą odczuć wzrost podatku, natomiast firmy już płacące efektywnie ~20% nie powinny zauważyć różnicy. Dużą rolę odegra tu sposób wdrożenia przepisów przez poszczególne kraje.
Polska implementuje Pillar 2 z pewnym opóźnieniem, ale zakres obowiązków lokalnych będzie znaczący. Prezydent RP podpisał ustawę wprowadzającą globalny podatek minimalny 15 listopada 2024 r., co oznacza, że nowe przepisy wejdą w życie od 1 stycznia 2025 r. Co istotne, polskie regulacje wymagają, by kalkulacja efektywnej stopy i ewentualnego podatku wyrównawczego odbywała się na poziomie jednostek wchodzących w skład grupy, na podstawie ich indywidualnych sprawozdań finansowych sporządzonych według polskich standardów rachunkowości (PSR)deloitte.com. Oznacza to decentralizację obowiązków kalkulacyjnych – każda spółka w Polsce należąca do objętej grupy będzie musiała wyliczyć swoją „GloBE income” i „GloBE tax” w oparciu o lokalne księgi. Dla wielu firm to wyzwanie, zwłaszcza jeśli dotychczas sporządzały raporty tylko w standardzie MSSF/IFRS (jak często czyniły spółki córy międzynarodowych koncernów). Ministerstwo Finansów potwierdziło wymóg jednolitego standardu rachunkowości w grupach – preferowane są krajowe standardy poszczególnych państwdeloitte.com. Eksperci zwracają uwagę, że zmuszenie niektórych podmiotów do przejścia z MSSF na PSR (lub równoległego prowadzenia dwóch wersji ksiąg) rodzi dodatkowe koszty i ryzyko błędówdeloitte.com. Co więcej, obecny system ulg i zwolnień podatkowych w Polsce nie jest w pełni zgodny z wymogami Pillar 2deloitte.com. Przykładowo, ulga na działalność B+R, ulga IP Box czy zwolnienia w specjalnych strefach ekonomicznych (SSE) i Polskiej Strefie Inwestycji (PSI) – wszystkie te preferencje mogą obniżać efektywny podatek poniżej 15%. Władze będą musiały dostosować te instrumenty (np. przekształcić je w dotacje lub kredyty podatkowe zgodne z regułami GloBE), aby firmy korzystające z nich nie traciły korzyści lub nie generowały z automatu podatku wyrównawczego. Już teraz sygnalizuje się, że ulga B+R oraz zwolnienia SSE/PSI prawdopodobnie zostaną zmodyfikowane lub zastąpione innymi formami wsparciadeloitte.com.
Na szczęście ustawodawca przewidział okres przejściowy. Pełna, szczegółowa kalkulacja podatku minimalnego wg Pillar 2 będzie wymagana dopiero od 2027 roku, korzystając z danych finansowych za 2026 rokdeloitte.com. W latach 2024–2026 duże grupy mogą skorzystać z uproszczeń – tzw. zwolnienia przejściowego (transitional safe harbour) – pozwalającego bazować na bardziej zagregowanych danych z raportów skonsolidowanych (np. wykorzystując raporty country-by-country lub uproszczone formuły)deloitte.com. To daje firmom czas na przygotowanie systemów i procedur. Niemniej już za rok 2025 duże polskie spółki-córki międzynarodowych grup będą musiały prawdopodobnie składać nowe deklaracje informacyjne związane z Pillar 2. Ministerstwo Finansów zapowiada wydanie objaśnień podatkowych oraz stworzenie jednolitego formularza deklaracji GloBE, co będzie kolejnym obszarem, w którym branża doradcza będzie musiała wspierać podatników.
Warto nadmienić, że globalne reformy podatkowe to nie tylko filar drugi. Filar pierwszy OECD, dotyczący opodatkowania największych korporacji cyfrowych i rynkowych (re-allokacja części zysków do krajów, gdzie są użytkownicy), wciąż jest negocjowany. Na horyzoncie jest także coraz więcej podatków cyfrowych – część krajów wprowadziła własne daniny od usług cyfrowych (DST), choć Polska na razie wstrzymuje się, czekając na rozwiązanie wielostronne. Niemniej firmy e-commerce i technologiczne powinny monitorować te zmiany, ponieważ mogą one wpłynąć na model biznesowy (np. konieczność zapłaty podatku od przychodów z reklam lub marketplace). Również rozwój inicjatyw takich jak VAT w erze cyfrowej (VAT in the Digital Age, ViDA) w UE przyniesie zmiany, np. rozszerzenie zasad OSS/iOSS, wprowadzenie niemal real-time raportowania transakcji VAT dla e-commerce transgranicznego czy unijne wymogi e-fakturowania. W efekcie, obszar podatków międzynarodowych staje się coraz bardziej skomplikowany, co zwiększa zapotrzebowanie na specjalistów znających zarówno lokalne przepisy, jak i międzynarodowe standardy. Polskie firmy doradztwa podatkowego już dostosowują swoje usługi – przykładowo oferując audyty gotowości na Pillar 2, doradztwo w zakresie zmian cen transferowych czy przegląd efektywnej stopy podatkowej grupy w świetle nowych regulacji.
Zrównoważony rozwój (ESG) a polityka podatkowa
ESG (Environmental, Social, Governance) coraz mocniej przenika do świata podatków. Raport Deloitte pokazuje, że dla 55% przedsiębiorstw inicjatywy z zakresu zrównoważonego rozwoju stały się obecnie priorytetemdeloitte.com. Firmy nie tylko wdrażają strategie obniżania emisji czy poprawy efektywności energetycznej, ale także zwracają uwagę na aspekty podatkowe tych działań. Podatki mogą wspierać cele ESG poprzez odpowiednie ulgi, dotacje czy preferencyjne opodatkowanie inwestycji proekologicznych. Z badania wynika, że już 36% firm globalnie korzysta z różnego rodzaju dotacji i zachęt podatkowych powiązanych z działaniami prośrodowiskowymi, aby pokryć część kosztów transformacjideloitte.com. Przykładowo, korzystają z ulg na inwestycje w OZE, dopłat do elektrycznych flot pojazdów czy ulg w podatku od nieruchomości za instalacje fotowoltaiczne.
W Polsce kwestie ESG zyskują na znaczeniu, także w polityce fiskalnej. Rząd wprowadził lub zapowiedział szereg inicjatyw, które mają zachęcać biznes do zielonej transformacji: m.in. ulgi podatkowe na termomodernizację i ekologiczne źródła ciepła (dla osób fizycznych, ale wpływające na sektor MŚP budowlany), zwolnienia z akcyzy dla „zielonej” energii, czy dofinansowania (np. program „Mój Prąd” dla paneli PV, „Zielony transport” dla pojazdów zeroemisyjnych). W przypadku dużych firm, rośnie zainteresowanie takimi mechanizmami jak ulga na robotyzację(pośrednio wspierającą efektywność energetyczną) czy planowanymi ulgami pro-środowiskowymi w CIT. Jednocześnie przedsiębiorstwa odczuwają nacisk regulacyjny: unijny system ETS (handlu uprawnieniami do emisji) coraz bardziej obciąża finansowo sektory energochłonne, a nowy mechanizm CBAM (carbon border adjustment mechanism) wprowadza opłatę węglową od importowanych towarów wysokoemisyjnych. To de facto również forma „podatku ekologicznego”, która wpłynie na łańcuchy dostaw.
Dostosowanie działalności do celów klimatycznych wiąże się z wysokimi kosztami inwestycji – od modernizacji linii technologicznych, przez zmianę surowców, po innowacje produktowe. W tym kontekście eksperci podkreślają rolę niekomercyjnego finansowania, czyli środków publicznych: dotacji, ulg podatkowych, preferencyjnych kredytówdeloitte.com. W Polsce firmy planujące duże projekty środowiskowe często łączą różne instrumenty – np. dotacje unijne z programów NFOŚiGW plus ulgę podatkową na nowe inwestycje w PSI, co razem poprawia opłacalność projektu. Raport Deloitte zauważa, że kwestie środowiskowe stają się integralną częścią strategii rozwoju firm w Polsce, a planowanie podatkowe musi uwzględniać te elementydeloitte.com. Coraz częściej działy podatkowe współpracują z działami ESG, by maksymalizować korzyści – np. zapewnić zgodność z wymogami raportowania CSR/ESG (np. dyrektywa CSRD), ale też skorzystać z dostępnych preferencji podatkowych.
Warto też zwrócić uwagę na aspekt przejrzystości jako elementu ESG (Governance). Wiele międzynarodowych korporacji przyjmuje politykę “tax transparency” – dobrowolnie raportują swoje podatki zapłacone w poszczególnych krajach, publikują polityki podatkowe, aby budować wizerunek odpowiedzialnego podatnika. W Unii Europejskiej wchodzi w życie obowiązek publicznego raportowania informacji o podatku dochodowym przez duże firmy (Public CbCR) – pierwsze raporty obejmujące rok 2025 będą publikowane już w 2026 r. Dotyczy to także niektórych dużych grup obecnych w Polsce. Polskie spółki z branży e-commerce będące częścią międzynarodowych holdingów (np. globalne platformy sprzedażowe) mogą być objęte tym obowiązkiem, co oznacza ujawnienie danych o dochodach i podatkach m.in. w Polsce. W konsekwencji, kwestie reputacyjne związane z podatkami (np. unikanie opodatkowania vs. „fair share of tax”) stają się elementem oceny ESG firmy. Doradcy podatkowi coraz częściej wspierają klientów także w tym obszarze – przygotowując strategie podatkowe do publikacji czy doradzając, jak komunikować wkład firmy do budżetów państw.
Podsumowanie – implikacje dla polskich firm i branż
Analiza raportu Deloitte „Global Tax Policy Survey 2025” ujawnia, że zmiany w otoczeniu podatkowym mają charakter systemowy i wielowymiarowy. Dla polskich firm z sektora doradztwa podatkowego i księgowości oznacza to rosnące zapotrzebowanie na ekspercką wiedzę oraz nowe usługi. Klienci poszukują wsparcia w zakresie wdrożenia cyfrowych narzędzi (KSeF, JPK_CIT), automatyzacji procesów raportowania, a także zarządzania ryzykiem podatkowym związanym z mobilnością pracowników czy globalnymi regulacjami. Biura rachunkowe muszą dostosować swoje systemy i procedury, by obsłużyć nowych obowiązki sprawozdawcze, a jednocześnie zapewnić bezpieczeństwo danych w zdigitalizowanym środowisku. Pojawiają się też nisze do zagospodarowania, takie jak doradztwo w zakresie GenAI w podatkach czy analizy ESG pod kątem podatkowym.
Dla specjalistów od podatków międzynarodowych kluczowa jest aktualizacja wiedzy o filarze drugim OECD, zmianach w cenach transferowych oraz o porozumieniach dotyczących pracy zdalnej i unikania podwójnego opodatkowania. Firmy e-commerce i technologiczne działające globalnie powinny zaś przeprowadzić przegląd swoich struktur – czy są przygotowane na raportowanie globalnej efektywnej stopy podatkowej, czy praca zdalna ich personelu nie tworzy przypadkiem zobowiązań w niespodziewanych jurysdykcjach, oraz jak wykorzystać ulgi ESG do zrównoważonego rozwoju biznesu.
Przykładowe ryzyka i działania korygujące:
- Ryzyko zakładu podatkowego: Polski startup e-commerce zatrudnia programistę mieszkającego na stałe we Francji na podstawie modelu EOR. Powinien on przeanalizować, czy aktywność tego pracownika (np. tworzenie i utrzymanie kluczowej części platformy) nie powoduje powstania zakładu we Francji. Rozwiązaniem może być formalne ograniczenie zakresu działań pracownika w tym kraju lub zawarcie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, a także konsultacja z doradcą nt. interpretacji miejscowych organów.
- Praca zdalna a ZUS: Polska firma outsourcingowa umożliwia części zespołu pracę zdalną z zagranicy (np. z Hiszpanii). Musi upewnić się, że posiada aktualne zaświadczenia A1 dla tych osób i że czas pracy za granicą mieści się w ramach uzgodnionych w porozumieniu ZUS (poniżej 50%). W razie przekroczenia – konieczne będzie odprowadzanie składek w Hiszpanii lub zmiana modelu pracy.
- Wdrożenie KSeF: Duża firma handlowa z sektora e-commerce musi od 2026 r. wystawiać wszystkie faktury w KSeF. Powinna już w 2025 r. rozpocząć projekt wdrożeniowy – przetestować integrację systemu sprzedażowego z API KSeF, przeszkolić personel księgowy i sprzedawców, oraz opracować plan awaryjny na wypadek awarii systemu centralnego. Wsparcia mogą udzielić dostawcy oprogramowania finansowego oraz doradcy podatkowi organizujący szkolenia z nowych przepisów.
- Pillar 2 – przygotowanie: Międzynarodowa grupa posiadająca spółki w Polsce powinna przeprowadzić symulację, czy spełni 15% efektywnego opodatkowania w każdej jurysdykcji. Jeśli nie, warto rozważyć opcje – np. zmianę struktury, skorzystanie z uproszczonych reżimów (jak estoński CIT, który jednak nie zwalnia z Pillar 2) lub wykorzystanie okresu przejściowego i ewentualnie dokapitalizowanie spółek niskoopodatkowanych. Konieczna jest też współpraca działu finansowego z biurem rachunkowym w zakresie dostosowania planu kont do wymogów PSR/IFRS według wytycznych Pillar 2.
Na zakończenie, firmy powinny traktować nadchodzące zmiany nie tylko jako ciężar regulacyjny, ale i okazję do usprawnienia wewnętrznych procesów. Cyfryzacja podatków – mimo początkowych trudności – może przynieść uproszczenie i automatyzację wielu czynności, redukując ryzyko błędów i kardeloitte.comdeloitte.com. Jednocześnie rosnąca transparentność i raportowanie podatkowe staną się nowym standardem, do którego warto się zawczasu przygotować. Dzięki proaktywnemu podejściu i korzystaniu z wiedzy specjalistów (zarówno zewnętrznych doradców, jak i wewnętrznych zespołów podatkowych), polskie przedsiębiorstwa z branży doradczej, księgowej, międzynarodowej i e-commerce mogą nie tylko zminimalizować ryzyka, ale wręcz zyskać przewagę konkurencyjną – budując wizerunek nowoczesnych, odpowiedzialnych i zgodnych z przepisami partnerów biznesowych. W zmieniającym się otoczeniu podatkowym będzie to niewątpliwie cenny atut.
Źródła: Raport Deloitte „Global Tax Policy Survey 2025” (wyniki globalne i komentarze polskich ekspertów)deloitte.comdeloitte.com; komunikaty Ministerstwa Finansów i Krajowej Administracji Skarbowej (dot. KSeF, JPK_CIT, Pillar 2)kis.gov.plizbapodatkowa.pl; wyjaśnienia ZUS w zakresie pracy zdalnej za granicązus.plzus.pl; interpretacje i orzecznictwo podatkowe dotyczące zakładu podatkowego przy pracy zdalnejmddp.plmddp.pl; opracowania firm doradczych i prawniczych (MDDP, Infor) dotyczące bieżących zmian w prawie podatkowym i praktyce organów.